Rykowisko dla klas pierwszych przygotowali nasi maturzyści. Wydarzenie to było pełne doznań i świetnej zabawy. Najbardziej urzekło nas przejście przez „iglastą drogę”, ale były również inne, bardzo ciekawe zadania.
W kulminacyjnym momencie z lasu w zielonym dymie z petard wjechał władca Sylwan na traktorze wraz ze swoimi leśnymi towarzyszkami, którzy towarzyszyli nam przy wszystkich konkurencjach. Mamy nadzieję, że Sylwan się na nas nie zawiódł. Z pełnym zaangażowaniem i pasją wykonywaliśmy następujące zadania: cięcie drewna na czas – dziewczyny kontra chłopcy (oczywiście przyszłe leśniczki wygrały), strzelanie z łuku do narysowanego dzika, chwytanie pupili Sylwana czyli jego kogutów, oraz picie „tajemniczej mikstury” z dużą ilością ostrej papryki. Nie tylko my bawiliśmy się wspaniale. Rodzice i bliscy również byli bardzo zadowoleni.
Po zaliczeniu wszystkich konkurencji odbyło się uroczyste obcinanie ogonów i musieliśmy się przy tym nieźle „namiauczeć”, aby otrzymać dyplomy. Na koniec nasi maturzyści częstowali pysznym gorącym gulaszem; były też ciasta i rozgrzewająca herbata – wszak to listopad.
Wyrażamy nadzieję, że następne klasy pierwsze będą mogły przeżyć równie wspaniałe rykowisko.